Od połowy stycznia 2017 roku trwały w budującym się kościele prace nad montażem drewnianej podsufitki. W głównej części kościoła znajduje się żelbetowy strop, nad którym jest zbudowana konstrukcja dachu. W bocznych częściach kościoła nie ma stropu, jest widoczna sama konstrukcja dachu. Pod tymi właśnie częściami dachu powstała podsufitka z sosnowego drewna. Obudowane drewnem zostały także stalowe dźwigary „spinające” wewnątrz budynku boczne „żylety”. Prace zakończyły się pod koniec maja. Podsufitkę zaprojektował nasz parafianin, architekt Grzegorz Tchorek, a zrobił ją ten sam wykonawca, który krył dach kościoła.Gdy się ogląda konstrukcję podsufitki wewnątrz kościoła wydaje się, że to taka lekka drewniana konstrukcja. W rzeczywistości niektóre dźwigary miały wagę kilkuset kilogramów! Wciągnięcie ich na górę i odpowiednie zamocowanie wymagało wiele wysiłku! Koszt wykonanych prac, oczywiście wraz z materiałem i przeciwogniowym zabezpieczeniem wyniósł 120 000 zł. Kilka zdjęć można obejrzeć w Galerii.
Podsufitka w kościele
